okładka

okładka
O moich wnętrzach, pomysłach i inspiracjach, o kawałku mojego życia, części mnie samej, procencie moich marzeń i pierwiastku mojej duszy...

środa, 18 lutego 2015

Ależ gdzież to do beżu?! - stoliczki nocne i sypialnia

No właśnie… gdzie? 
Bo moi drodzy, nasze tymczasowe stoliki nocne miały zyskać trochę bardziej elegancki wygląd. To miał być beż. Taki jasny, szarawy beż. A wyszła taka oto... pożółcona kawa z mlekiem :/ Ugh!
No więc co? No więc JAK ZAWSZE na ratunek przyszedł BIAŁY J.
No.
I teraz cud miód jak się patrzy ;-)
W migawkach nasza sypialnia z listwą i tapetą w roli głównej oczywiście J Uwielbiam listwy.  I tapety. UWIELBIAM, bo dodają szyku i elegancji za naprawdę niewielkie pieniądze. :-)
Eh... Marzy mi się tu jeszcze biblioteczka z caaałą masą literatury; wielki kremowy uszak, w którym mogłabym się zatopić z dobrą książką i kubkiem kakao; zabudowa kaloryfera, żeby na niego nie patrzeć; lustrzane szafeczki nocne, żeby wciąż na nie patrzeć :) i „coś” nad łóżkiem - "coś" na co jeszcze nie mam pomysłu, ale w końcu dziada złapię ;-)


















Ściskam mocno i do następnego,



4 komentarze: