okładka

okładka
O moich wnętrzach, pomysłach i inspiracjach, o kawałku mojego życia, części mnie samej, procencie moich marzeń i pierwiastku mojej duszy...

wtorek, 9 czerwca 2015

Nowy stary kąt i ręcznie robiona drewutnia ;-)

Podobał mi się nasz kącik pod schodami - z tym dechowatym biurkiem i niesfornym bałaganem. Prawda jednak jest taka, że praca przy nim nie szła. A dlaczego? Ano dlatego, że człowiek się rozpraszał. Potrzebowaliśmy zacisznego miejsca do pracy i podjęliśmy decyzję o przeprowadzce biurka na górę. Teraz nasz nowy stary kącik pod schodami z nowym starym fotelem i starym biurkiem, które kiedyś było maszyną, prezentuje się następująco :):

Przed:


Po:







A w ogrodzie szaleństwo! :): wypielone; podsypane; zasadzone... I tak kwitnie sobie ogrodziszcze :)
Chciałam też Wam przedstawić ręcznej roboty drewutnię. Wykonaną osobiście przez mojego tatę i męża :) Co prawda drewutnia drewna jeszcze na oczy nie widziała ale stoi i czeka :) Może się kiedyś doczeka - jak zlikwidujemy gniazdo w kominie, bo nam się już drugie pokolenie pięknych pisklaków wykluło, więc z niego nie korzystamy :)







Do następnego!

3 komentarze:

  1. To do którego pokoju przemieścił się kącik z biurkiem? Czuję, że niebawem pokażesz i będzie klimatyczny, jak poprzednio...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postanowiłam wykorzystać czas, kiedy Hela siedzi jeszcze w swoim różowym królestwie i zajęłam to biało-beżowe :D

      Usuń
  2. To do którego pokoju przemieścił się kącik z biurkiem? Czuję, że niebawem pokażesz i będzie klimatyczny, jak poprzednio...

    OdpowiedzUsuń